sobota, 29 marca 2014

My spring weekend

Hei miśki! Ten weekend mi się jakoś tak szczególnie podoba. Nie nudzę się wcale wczoraj byłam z dziadkiem rowerami do miasta 6 km, ale kocham taki wysiłek kiedy się tak fajnie namęczy.

Byłam z mamą, bratem, Coco i dziadkami nad jeziorem na grilu, nie kąpałam się nad jeziorem jakby co tylko się kłóciłam z bratem o leżak jak zawsze. Tam naprawdę jest tyle wspomnień jak np. kiedy był dzień dziecka tam pojechałam z Nusią i potem pojechałyśmy na wesołe miasteczko, bo dowiedziałyśmy się, że jest w naszym mieście, czy jak jeździłam na skuterze wodnym z mężem sąsiadki babci.

Dziś jeszcze byłam u babci i wyszłam na podwórko wyszłam z dziewczynami i jeździła każda na czymś. Ja i Nikola rolkami, Weronika rowerem a Nata to taka sierota, że tylko biegała za nami. Jeszcze byłam wczoraj mega zachwycona nowym teledyskiem Ellie, ze ja prawie nie zasłabłam kiedy ten teledysk oglądałam.
I przepraszam znów, że tylko dwa posty w tygodniu, ale miałam dużo testów a we wtorek mam wolne więc się zmotywuje, żeby dla was napisać jakiś post bo u mnie to tak, że rano dobra napiszę tego posta jak tylko odrobię lekcje, a po odrabianiu lekcji, ale jestem zmęczona.
Dobra to na tyle tak wyglądały te ostatnie dni i może jutro jakiś filmik więc się szykujcie papa!
1. Dziubek na stacji benzynowej 2. Kinderek 3. Nesia je kinderka 4 i 5 nudziło mi się na podwórku 6. Niby ,,normalna'' Nesia

2 komentarze:

  1. super post i zdjęcia, obserwuje ;)
    story-of-my-life1704.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny blog :)

    http://my--world777.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz napisz coś więcej niż fajny blog czy obserwacja za obserwacje☺♥
Spam i obraźliwe rzeczy nie są tolerowane :)
Zostaw link do swojego bloga, na pewno zaobserwuje