Dziś jak wspominałam w tamtym poście miałam zawody pływackie zdobyłam 2 miejsca w dwóch kategoriach w stylu dowolnym (kraul) i grzbietowym (na plecach)
Więc tak przyszłam o dziewiątej się zapisać, zapytano mnie się jaka data to powiedziałam osiemnasty lipiec dwa tysiące drugi a zapytali mnie się o zgode ze szkoły mi nic nie dawano w szkole i powiedzieli że powinna mi dyrektorka dać tą zgodę ale takie one że nie dały mi się zapisać moja mama miała sprzątanie i nie mogła przyjechać i mnie zapisać.
Całe szczęście że mój trener to sędzie główny podpisał się za moją mamę uff... wydaje się, że problem z głowy?
Właśnie nie ciąg dalszy problemu chciałam się zapisać od początku bo chyba należało one powiedziały, że żona mojego trenera musi się podpisać a potem Pan trener mnie zapisał i uff.. tym razem koniec problemu.
Chciałam sobie coś wybrać ale nie oni muszą wybrać za ciebie dali mi jakiś durny porfel czy piórnik nie wiem co to jest ale nie chcę wrzucać zdjęcia bo nie chcę sobie siary narobić XD
Nie wiem co dzisiaj będę robić raczeć siedzieć na asku na tumblr i nie wiem na czym jeszcze XD Ale na jutro może się umówię z Pauliną na pizze :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz napisz coś więcej niż fajny blog czy obserwacja za obserwacje☺♥
Spam i obraźliwe rzeczy nie są tolerowane :)
Zostaw link do swojego bloga, na pewno zaobserwuje